Pożyczkobiorca nie spłaca rat co robić?

Swojego czasu napisałem tekst jak się zachowywać jeżeli pożyczkobiorca spóźnia się z rata.

Pisałem tam że nie należy panikować jeżeli pożyczkobiorca spóźnia się z ratą. Sam nawet kokos toleruje 3 dniowe spóźnienia (nie nalicza odsetek).

Ale niestety może się zdarzyć że pożyczkobiorca nie spłaca raty, kontaktu z nim nie ma ani poprzez maila ani przez telefon. Co należy wtedy robić?


Ogólnie dopóki pożyczkobiorca nie zawali spłaty drugiej raty(chyba że ta opóźniona była ostatnią), możemy go tylko ponaglać i dzwonić do niego aby przypominać mu o spłacie. Ale żadnych kroków formalno-prawnych nie możemy podjąć.

14-go drugiego miesiąca od wystąpienia opóźnienia, Kokos.pl wysyła pismo z wezwaniem do zapłaty do pożyczkobiorcy w naszym imieniu. Czyli jeżeli pożyczkobiorca nie spłaci nam sierpniowej raty to dopiero we wrześniu kokos.pl wyśle do niego wezwanie. W wezwaniu ustalony jest termin 7 dni na spłatę zadłużenia (tego opóźnionego). Jeżeli do tego czasu pożyczkobiorca nie spłaci, cała pożyczka staje się wymagalna - czyli PB musi nam wszystko oddać. Jest to 22 dzień miesiąca.

Następnie Kokos.pl daje nam tydzień czasu na decyzję czy będziemy sami dochodzić windykacji czy zlecimy to firmie współpracującej z kokos.pl.

Jakie są zalety wybrania firmy windykacyjnej? Głównie to że nie musimy poświęcać naszego czasu na ściganie PB. Po pewnym czasie firma windykacyjna pyta się czy stosować windykacje polubowną czy kierować sprawę do sądu. Jeżeli zdecydujemy się skierować sprawę do sądu, to nie musimy również nic robić, firma będzie nas reprezentować.

A jakie są wady? Przede wszystkim czas postępowania. A po drugie duże koszta. W przypadku windykacji polubownej jest to 13/15% + VAT a sądowej 19/20% + VAT. Czyli defacto 1/5 nieoddanej sumy jesteśmy w plecy.

Jeżeli nie oddamy sprawy do firmy windykacyjnej możemy sami zlecić innej firmie windykacje lub samemu skierować sprawę do sądu. Jest jeszcze 3 opcja - mianowicie wystawienie naszej wierzytelności na rynku wtórnym. Przyjemność ta kosztuje 1 zł niezależnie czy ktoś od nas kupi. Jest to zawsze jakaś szansa na odzyskanie choć części zainwestowanych środków.

Niestety nie ma statystyk ile aukcji na rynku wtórnym dochodzi do skutku (cesja pożyczki).
Co jest ważne aukcje na rynku wtórnym można wystawić od 2. dnia miesiąca po postawieniu całej pożyczki w stan wymagalności.

Spójrzmy jak wygląda harmonogram jeżeli pożyczkobiorca nie spłaci sierpniowej raty:

• 11 sierpnia - termin spłaty raty
• 15. sierpnia - kokos.pl nalicz odsetki
• 11 września termin spłaty kolejnej raty
• 14 września Kokos.pl wysyła wezwanie do zapłaty
• 22 września pożyczka staje się wymagalna
• 22-28 września - czas na podjęcie decyzji kto będzie zajmował się windykacją
• od 2 października - możemy wystawić pożyczkę na rynku wtórnym.

A jak ja postępuje?

1. Nie bawię się w windykacje za pośrednictwem firm. Uważam to za stratę czasu i pieniędzy. Lepiej wziąć sprawę we własne ręce co nie jest takie trudne, kosztowne i czasochłonne.
2. Kiedy dostaję od kokos.pl informację o stanie wymagalności pożyczki, wysyłam mailem do PB propozycję ugody gdzie proponuję mu spłatę kapitału w zamian za zrzeczenie się roszczeń (do odsetek). Wychodzę tutaj z założenia że lepiej odzyskać kapitał szybciej niż czekać niewiadomo ile.
3. Opcjonalnie można zgłosić sprawę na policji, ale nie jest to wymagane. Tutaj uwaga - nie należy dać się spławić policji, która może mówić że im nic do tego bo to sprawa cywilna itd. Należy mówić że ja zgłaszam oszustwo które jest w kodeksie karnym, a ich rolą jest sprawdzenie czy to oszustwo czy nie.
4. Jeżeli PB nie przystąpił do ugody kierujemy sprawę do sądu. Wezwanie do zapłaty nie musimy wysyłać, gdyż raz zrobił za nas to kokos.pl(a potwierdzenia nadania listu możemy dostać na naszą prośbę od kokosa). Ja sam kieruję sprawę do e-sądu i zobaczymy jak to będzie, ale można skierować sprawę do sądu rejonowego u siebie.
5. Kiedy mamy wyrok sądu kierujemy sprawę do komornika. Warto tutaj zebrać informację o PB (np. czy ma firmę) i przekazać je komornikowi.
6. Jeżeli po roku komornik nie odzyska ani złotówki, można wnioskować do komornika o wstrzymanie egzekucji i potem wznowić po kilku latach jak dłużnik poczuje się bezpieczny

A jak złożyć wniosek do e-sądu?

O tym już niedługo.

A czy ty czytelniku masz jakieś doświadczenie z postępowaniem upominawczym i lub windykacją sądowniczą?