Zakra - moja opinia o serwisie

Swoją przygodę z social lending w Polsce rozpocząłem wraz z uruchomieniem pierwszego takiego serwisu - Kokos.pl. Po dziś dzień jestem obecny na tym serwisie, inwestuję na nim i obserwuję jego rozwój.

Od czasu startu social lending w Polsce rynek ten przeszedł kilka dużych zmian. Z 3 startujących firm (Kokos, Finansowo, Monetto) działają dwie - Monetto upadło. W międzyczasie na polski rynek weszła Smava - portal, który jest potentatem na rynku niemieckim. Niestety projekt nie wypalił, Smava połaczyła się z Finansowo i ma być tworzony przez nich portal o nazwie Priva, ale wszelki słuch o nim zaginął.

Obecnie na naszym rynku są 4 portale, które umożliwiają zarabianie/branie pożyczek pomiędzy osobami prywatnymi. Są to: Kokos, Finansowo, Na Chwilkę i Zakra.

Od niedawna jestem użytkownikiem portalu Zakra i chciałbym się podzielić z wami moimi wrażeniami.


Portal umożliwia branie/udzielanie pożyczek przez osoby fizyczne, chociaż niby jest zakładka dla kont firmowych, ale jest ona nieaktywna. Warto dodać, że kokos planuje również uruchomić obsługę kont firmowych pod koniec tego roku. Dodatkową opcją w Zakrze, czego nie ma w kokosie jest pożyczka samochodowa, gdzie zabezpieczeniem jest samochód. Jednakże dotychczas żadna taka pożyczka nie została udzielona, więc można ją traktować narazie jako ciekawostkę.

A co ja myślę o Zakra.pl? Zacznijmy od tego co mi się podoba:

• sam portal bierze udział w aukcjach. Jest to o tyle ciekawe rozwiązanie że nie tylko pokazuje, że twórcy serwisu wierzą w pożyczkobiorców, ale oferuje dodatkowe możliwości z punktu widzenia obsługi pożyczki. Po pierwsze to pozwy zbiorowe, które składa Zakra w imieniu swoim i pożyczkodawców, a obsługiwane są przez kancelarie prawną. Dodatkowo zakra jako firma ma ułatwioną możliwość wpisania nierzetelnych dłużników na listę BIG. Zawsze to jakiś dodatkowy bat na niesolidnych pożyczkodawców.
• dodatkowa prowizja dla pożyczkodawców. Jest to dodatkowe wynagrodzenie dla pożyczkodawcy wypłacane natychmiast po sfinalizowaniu pożyczki. Umożliwia ono uzyskanie wyższej stopy zwrotu niż to wynika z ustawy anty lichwiarskiej - maksymalnie do 25% w skali roku (kokos - 20%)
• możliwość zasilenia konta za pomocą karty kredytowej. Dla mnie jest to zaleta, ale dla wielu może być to wada i łatwa droga do popadnięcia w kłopoty finansowe, jeżeli postanowimy inwestować środki z banku, a nie swoje. Mi się podoba szybkość i wygoda przy korzystaniu z tej opcji. Niestety nie jest ona za darmo, płacimy 2% prowizji za zasilenie konta kartą
• weryfikacja tożsamości za pomocą kuriera i telefonu stacjonarnego - 2 weryfikacje których nie ma na kokosie, a zwiększają nasze bezpieczeństwo. Nie wiem jak kurierzy zwracają uwagę na dane z dowodu i wygląd osoby z tym co jest na dokumencie, ale zawsze to kolejne sito ograniczające cwaniaczków na serwisie.
• wyświetlanie profili na innych portalach social lending. O ile pożyczkobiorca poda to nie musimy już sami sprawdzać czy dana osoba jest zarejestrowana na kokos.pl czy finansowo, łatwiej wtedy sprawdzić czy osoba ta nie zadłuża się tutaj, by nie spłacić pożyczki na innym portalu.

A co mi się nie podoba?

• toporny wygląd serwisu - serwis jest brzydki, a jego obsługa kontr intuicyjna. Przykłady? Podczas logowania na stronie głównej, po wpisaniu loginu i naciśnięciu przycisku TAB na klawiaturze nie przenosi nas do okna wpisywania hasła a przełącza nas na zupełnie inny link. Dodatkowo menu jest brzydkie i trzeba się sporo na klikać by dojść do rzeczy których szukamy - na przykład na opis aukcji w którą zainwestowaliśmy nie da się wejść prosto z menu głównego konta - musimy przejść przez konto pożyczkobiorcy i dopiero potem wchodzimy na interesującą na aukcję.
• schrzaniony system płatności - nie chodzi o sposoby płatności a jej prezentowanie. Na przykład doładowując konto kartą wpisujemy kwotę nie jaką chcemy doładować konto, a jaka zostanie pobrana z karty. Jest to o tyle głupie że wpłacając 100 zł wpłacimy mniej (prowizja) a to powoduje, że będziemy mogli zainwestować tylko w jedną pożyczkę - zamiast dwóch (minimalna kwota wpłaty na pożyczkę 50 zł). Dodatkowo niezrealizowane płatności wiszą i śmiecą system i nie da się ich usunąć. I tak kiedy wpłacałem na konto za pomocą karty testowałem chyba z 10 kwot aby wpłacić kwotę najbliższą kwoty jaką chciałem bo musiałem uwzględnić prowizję w głowie. I te niezrealizowane wpłaty (testowanie optymalnej kwoty) nadal wiszą w systemie jako oczekujące.
• całkowicie skopany system powiadomień mailowych - zakra wysyła na mail tylko informację o wpisie pod aukcją i o wpłacie środków na aukcję. A najważniejszych powiadomień takich jak o zakończeniu aukcji ( czy to z udzieleniem pożyczki, czy też nie), o spłacie raty pożyczki nie ma! Powoduje to że musimy się logować na konto aby sprawdzić te najważniejsze rzeczy. A tymczasem nasza skrzynka pocztowa jest spamowana bezwartościowymi mailami. Przydałyby się również inne powiadomienia jak o potwierdzeniu wpłaty na konto, czy o wycofaniu środków z aukcji, ale to szczegół w porównaniu z powyższym

spam od portalu Zakra

• brak przekazywania środków z spłaconych rat bezpośrednio na nasze konto - środki są przekazywane na nasze konto na portalu Zakra i dopiero stamtąd ręcznie możemy je wypłacić. Dla mnie przyzwyczajonego z systemu z kokosa (przelew automatycznie na konto) jest to duże nieudogodnienie.
• kółko adoratorów - nie jest to zarzut bezpośrednio do portalu ale dyskusję pod aukcją dla normalnego człowieka wyglądają jak jakiś kod. Z pytań które mają pomóc w zadecydowaniu się czy zainwestować robi się kronika towarzyska i nasza-klasa bis. Na kokosie jakoś tego w aż takim natężeniu nie zaobserwowałem.

rozumie ktoś coś z tego?

To tyle co mam do powiedzenia na temat portalu Zakra. Na razie nie zamierzam tam więcej inwestować, ale jak spłaty będą przebiegały bez zarzutu i będę widział, że portal się rozwija to zwiększę tam swoje zaangażowanie.

Na chwilę obecną kokos.pl pozostaje dla mnie głównym portalem pożyczek społecznościowych.