Na co Ty drogi czytelniku przeznaczyłbyś te pieniądze?
Odpowiedzi proszę umieszczać w komentarzach, ewentualnie słać na maila. Prosiłbym o podawanie w miarę konkretnych przykładów, aby nie było problemu z oszacowaniem ich wartości. Pomyślę nad przeznaczeniem tej kwoty na nagrodę za najlepszy pomysł.
Nagrody zostały przyznane. Szczegóły tutaj.
24 komentarzy:
Jakieś książki o rozwoju osobistym. Albo zegarek typu gazomierz http://allegro.pl/digitalny-mechaniczny-gazomierz-lata-1970-te-4-i1293865716.html Coś takiego sprawiłoby mi niekłamaną radość :) Cena jest zupełnie orientacyjna i w ogóle mocno zawyżona.
Ja z racji tego, że zostałem po raz drugi ojcem, wydałbym na prezent dla starszego, żeby mu nie było przykro, że rodzice mają nowszy model :)
@tentakiowaki
czy mógłbyś podać konkretne książki, bo książek o rozwoju osobistym jest niezliczona ilość.
@maestroo
fajny było to co zaproponowałeś. Niestety pieniądz jest elektroniczny stąd wykonanie jego jest niemożliwe.
Coś nielegalnego :) w sam raz na 3 gramy jakiegoś fajnego naturalnego specyfiku :)
Po cóż czekać na nasze pomysły. Pomysłów jest już wiele na siepomaga.pl i na Twoim miejscu te 100zł właśnie tam bym podarował.
@Anonimowy
pomysł naprawdę Ciekawy i wart rozważenia. A masz jakiś konkretny cel na jaki byś te 100 złotych przekazał?
@Marek
Chociażby "Kontrakty terminowe w praktyce" G. Zalewskiego, albo "Jak pomnożyć źródła swoich dochodów" Allena.
Obydwie pozycje chodzą mi po głowie od jakiegoś czasu. Pierwsza jako środek "na już", a druga jako wiedza niejako na przyszłość.
@Marek
Skoro my możemy wybrać przeznaczenie to ja bym ze strony którą podałem, proponował składkę "Serce Filipka" ( http://siepomaga.pl/f/s-omnibus/c/109 ), ale to nie takie ważne jaka składka, ważne żeby przekazać na szczytny cel. Nie uważam, żeby ta kwota dała komuś szansę na wolność finansową, za to może być przyczynkiem do szansy na życie.
Dołożyłbym jeszcze 150zł i poszedłbym na kurs 'Podstawy inwestowania na giełdzie' organizowany przez GPW :)
PS. Proponuję się konkretnie podpisywać np adresem mailowym. Jeśli np wygra 'anonimowy' to trzeba będzie podzielić nagrodę bo na pewno zgłosi się przynajmniej kilku hehe
Ja na jakąś uncjową srebrną monetkę z Allegro np 1 oz Silver Maple Leaf.
Kupiłabym dwie książki: ABC small business'u + ABC VAT-u.
Jestem na etapie zakładania własnej działalności i te książki pomogłyby mi w zdobyciu potrzebnej wiedzy :)
na kondomy :)
Na dzień dzisiejszy na kij jo, bokken i pokrowiec.
Ostatnio wciągnęło mnie warzenie domowego piwka. 100zl zainwestowałbym w osprzęt do mojego domowego browaru :) Może kiedyś założyłbym swój mini browar rzemieślniczy z prawdziwym niefiltrowanym i niepasteryzowanym piwkiem :)
Hehe ciekawy pomysł na promocje bloga :D
Ja bym wydał na pirometr ;)
Ja wpłaciłbym na Wikipedię. Właśnie prowadzi kolejną zbiórkę.
Jeżeli celem ma być ot tak po prostu "wydanie" stówy (czyli jej "dematerializacja") to każdy podany pomysł będzie równie dobry począwszy od przepicia aż do daru serca. Jeżeli ma to być sensowny zakup (może nawet inwetycja) to jest to akurat adekwatna kwota na zakup z przesyłką jednouncjowej srebrej monety próba 999 Wiener Philharmoniker na Allegro (są tam najtańsze przywożone zza granicy i nie zapłacimy frycowego VAT). Zapłata kartą jest jak najbardziej możliwa. Jako nagrodę chętnie przyjmę wprost tę monetę, papierowa (czy elektroniczna) stówa mniej mnie uraduje :)
Jakbym miał dodatkowe 100zł to bym to wydał na naprawę laptopa który leży już popsuty któryś miesiąc, a przydałby mi się :)
A jeśli chodzi o zakupy w necie to mam listę książek do kupienia (pierwsza pozycja na liście: Jednominutowy milioner)
A ja bym kupił coś dla fundacji, w której jestem wolontariuszem np. tusz do drukarki albo papier (tak, tego ciągle brakuje :( ). Jakby kogoś interesowała jaka to fundacja, to podsyłam linka: http://filmowawarszawa.org
Na Jailbreaka do PlayStation 3 :)
zdecydowanie przepił bym ją albo nowe spodnie
Ja wykorzystałbym tą stówkę podwójnie. Czyli kupił bon na stronach typu Grupon, mydeal, a dokładniej na jakieś wyjście z dziewczyną (restauracja - najlepiej kuchnia japońska bo nigdy nie byliśmy [cena ok. 49zł a więc 2 wyjścia]) lub z kumplem na jakiś bilard, gokardy, pintball (15 - 50zł a więc można coś połączyć), lub jeszcze lepsza opcja by każdego zadowolić (mnie podwójnie): wyjście z dziewczyną a potem z kumplem na gokardy.
Zapraszam do komentowania i dyskusji.
Nie akceptuję wulgaryzmów i komentarzy niedotyczących wpisu, a także z rażącymi błędami ortograficznymi. Takie komentarze i typowy spam z podpisem typu: "Kredyt dla każdego" będą usuwane. Reklamy można kupić przez AdWords lub AdTaily.
Masz jakieś pytanie/sugestię niezwiązaną z postem? Napisz na adres mailowy.