-

wtorek, 7 grudnia 2010

Plany, cele i strategie.

Kilkakrotnie wspominałem, że staram się przygotować jakąś spójną strategię dotyczącą bloga, finansów osobistych i inwestowania, aby było mieć na czym się oprzeć oraz mieć co później zmieniać. Wędrówka sama w sobie jest rzeczą istotną, ale jednak gdzieś na horyzoncie musimy mieć w miarę dokładnie określony cel inaczej stracimy go z oczu i możemy zboczyć gdzieś, co niekoniecznie musi być dla nas dobre. Zresztą spisanie celów pozwala skuteczniej weryfikować nasze postępy oraz osiągnięcia, jak i wrócić po czasie do nich i się śmiać, jakie to mieliśmy idiotyczne pomysłyJ


Finanse osobiste

Ogólnie stan moich finansów osobistych uznaję za zdrowy – wydaję mniej jak zarabiam, nie mam żadnych kredytów, które drenują mój portfel. Aczkolwiek zawsze może być lepiej. Zaniechałem już jakiś czas temu spisywania wydatków i muszę stwierdzić, że to był błąd. Naprawdę nawet przybliżony rozdział na co wydajemy pieniądze jest bardzo pomocny. Bez niego planowanie swoich finansów osobistych to jak błądzenie w ciemnościach.

Kolejną sprawą są planowane wydatki – na przyszły rok to zakup samochodu. Już widzę wiele osób stwierdzających, że samochód to niepotrzebny wydatek, worek bez dna itd. Oczywiście mają rację. Jednakże w pewnym wieku jazda na rowerze staje się udręką, szczególnie kiedy chcesz coś przewieźć. Nie każde miasto ma dobrą komunikację miejską mogącą rozwiązać ten problem i niestety zakup samochodu pozostaje jedynym wyjściem. Dobrze przynajmniej, że wiem do czego ma mi służyć samochód (na pewno nie na pokaz) i że na 99% będę kupował go za gotówkę. Oczywiście mówimy o używanym a jakim dokładnie to ciężko prognozować na razie.

Pozostałą część finansów osobistych związaną z bankowością jest dobrze zorganizowana – nie płacę nic za prowadzenie rachunków, za przelewy i karty, poza kartami kredytowymi, ale na 3 z nich tylko jedna nie ma spełnionych warunków do zwolnienia.

Inwestycje

Tutaj też jest w porządku, co pokazuje rosnąca wartość portfela z każdym miesiącem. Aczkolwiek wraz ze wzrostem portfela będą nowe inwestycje wymagające większej uwagi i większej wiedzy.

Obecnie głównie inwestuję na GPW w akcje.
W przypadku inwestycji w akcje głównie kieruje się fundamentami spółki, po części według zasad Grahama (PGE), z modyfikacjami głównie dotyczącymi kapitalizacji (NorthCoast, Mostostal) jak i czasem zdarzają mi się transakcje spekulacyjne (ostatnio EFH, czy obecnie Marvipol). Ogólnie wierzę w inwestowanie długoterminowe, co jednakże nie zmienia faktu, że codziennie śledzę notowania. Patrząc z perspektywy czasu nie jest to zbyt dobre rozwiązanie i było już kilka spółek, których się pozbyłem przez to bieżące patrzenie na notowania.

Dlatego ogólnie inwestycje w papiery wartościowe będą dzielone na dwie główne grupy – akcje fundamentalnie dobre, gdzie choćby niebo na kursie spółki się waliło, ale nie będzie informacji niepokojących ze spółki to będą w portfelu i spółki spekulacyjne gdzie gramy pod emocje na rynku.

Dodatkowo coraz częściej nachodzi mnie ochota by pospekulować na kontraktach, dlatego po uzbieraniu 5k złotych będę się bawił na początek jednym kontraktem. Mam nadzieję osiągnąć ten cel w pierwszym kwartale przyszłego roku.

Stający się coraz bardziej popularnym rynkiem – rynek NewConnect również czeka na swoją okazję. Z ponad setki spółek notowanym na tym rynku są rodzynki mające naprawdę ciekawe perspektywy. Chodzi mi tu o spółki działające na rynku nowych technologii, a nie będącymi mniejszymi klonami spółek z dużego parkietu.

Co do obligacji notowanych na rynku Catalyst będą one metodycznie zwiększać swój udział w portfelu gdyż stanowią dobre uzupełnienie portfela.

Nie pisałem o tym, ale założyłem sobie konto BossaFX. Obecnie bawię się na rachunku demo i na razie jestem na plusie. Aczkolwiek czeka przede mną dużo pracy szczególnie z zarządzaniem wielkości pozycji, gdyż bardzo łatwo stracić cały kapitał (wystarczy dosłownie kilka minut). Liczba instrumentów nie jest oszałamiająca, ale na początek wystarczy. Tutaj również barierę wejścia ustawiam na 5k PLN.

Z pożyczek społecznościach się wycofuję, o czym już pisałem. Gra nie warta świeczki. Dobrze przynajmniej, że kończę na plusie.

W portfelu są jeszcze obecnie metale szlachetne – dokładnie srebro, aczkolwiek złoto też się pojawi. Jednakże nie za wszelką cenę i należy wpierw zweryfikować na ile obecne wzrosty są wynikiem emocji a na ile racjonalnego podejścia. W każdym razie korekta prędzej czy później nastąpi.  I cena złota poniżej 4k złotych za uncję będzie dobrą okazję do zakupu jakiegoś Krugerranda, czy innego Złotego Orła.

Cel, który został ustanowiony z początkiem tego bloga nadal pozostaje aktualny – jest nim 1 milion złotych przed 40-tką. Nakreśliłem również plan na poszczególne lata, co mam nadzieję pozwoli na znacznie lepszą kontrolę postępów.

Blog

Prowadzenie bloga sprawia mi dużą frajdę, aczkolwiek te zyski, które mam z niego mają wpływ na to, dlaczego prowadzę bloga.

Nadal chciałbym by się blog rozwijał i czytało go więcej osób. Do końca tego roku mieć ponad 175 stałych subskrybentów wg. statystyk feedburner, a do końca przyszłego roku ponad 500 osób.

Będzie to wymagało zmian. Ogólnie mam zamiar zacząć pisać troszkę poważniejsze teksty będące na granicy nauk ekonomicznych i innych nauk. Będzie to dla mnie na pewno łatwiejsze, ze względu na dostępność do materiałów niż pisanie czysto o sprawach ekonomicznych, gdyż nie takie jest moje wykształcenie.
Będę się również dzielił z wami moją wiedzą i doświadczeniami w inwestowanie w poszczególne instrumenty. Są tematy oblatane na wszystkie strony – akcje czy FW20, są też takie, które nie są zbyt dobrze opisane. I tutaj widzę swoją szansę. Nadal jednak będą posty ogólno-rozwojowe dotyczące finansów osobistych i konkretnych produktów finansowych. Mam nadzieję, że wśród osób czytających tego bloga nie ma takich, które mają odczucie, że wciskam im jakiś produkt bo mam z tego jakieś wymierne prowizje. Oczywiście reklamy produktów finansowych, które się pojawiają na moim blogu są w programie partnerskim i dostaje od tego prowizję od sprzedaży, ale nie wrzucam reklam produktów, których nie uważam za dobrych.

Na razie nie planuje przenosin bloga na osobną domenę – blogger mi w zupełności wystarcza. Jednakże mam zamiar postawić stronę, które będzie bardziej komercyjną wersją tego bloga (coś takiego istnieje ale ze względu na brak koncepcji czasu i umiejętności jest to raczej potworek niż coś poważnego, gratulację dla tych co znaleźli tego potworka:). Dodatkowo coraz bardziej dojrzewa we mnie idea prowadzenie bloga o tematyce naukowej i nowinek z tego świata – w sposób bardziej poważny niż to ma miejsce w prasie normalnej, gdzie osoby, które o tym piszą albo lekceważą temat, albo nie mają zielonego pojęcia o czy piszą.

Blog jest obecny od pewnego czasu na Facebooku i na razie nie myślę o tym, aby wejść na Blip-a czy Twiterra. Sam nie korzystam z tych mediów i nie mam motywacji by zacząć, a co bardziej wchodzić tam z blogiem. Czy to dobre rozwiązanie? Nie wiem, aczkolwiek wiem, że bez treści samą reklamą nic nie zdziałam.

12 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Kolejny swietny wpis.Naprawde lubie czytac Twojego bloga.Powodzenia w planach,oby doszlo do ich realizacji jak najszybciej.Pozdrawiam
Staly czytelnik

Richmond pisze...

Podoba mi sie droga do miliona, bo przynajmniej liczby nie sa z kosmosu i cel jest realny do osiagniecia.

harmonogram milionera pisze...

Powodzenia na drodze do miliona.

Anonimowy pisze...

Moim zdaniem zaprezentowany plan jest jednak zbyt rygorystyczny. Przez 18 miesięcy zainwestował Pan 13100 zł, czyli około 730 zł na miesiąc. Roczną stopę zwrotu wyliczył Pan na poziomie ~ 14%.

Załóżmy więc, że na koniec roku wartość portfela wyniesie 18 tys zł. Miesięczna kwota oszczędności od nowego roku niech zwiększy się o inflację 2.85% (i tak w każdym następnym roku).
Do końca 2026 roku jest 16 lat . Wartość startowa 18 tys. Miesięczna składka 750 zł, która co rok będzie zwiększała się o poziom inflacji - załóżmy 2.85%. Roczną stopę zwrotu ustalmy na stałym poziomie 14% (imo jest to bardzo optymistyczny wariant, ale skoro nie uwzględniamy dodatkowych źródeł dochodu, to bądźmy już optymistami ;)).

Przy takich założeniach na koniec 2026 roku wartość portfela będzie mniej więcej na poziomie 779011 zł (miesięczna składka za ostatni rok - 1143,21 zł), można by powiedzieć – niedługo milion :P, lecz jest pewien problem - inflacja - która za okres 16 lat wyniesie 1.56772. Oszczędności miałyby wtedy mniej więcej wartość obecnych 496907 złotych. Byłaby to więc połowa drogi do miliona.
pzdr (również jestem w miarę regularnym czytelnikiem).

Marek pisze...

@anonimowy 21:22
wiem że nie uwzględniłem inflacji w tym planie, aczkolwiek tak długie prognozowanie z uwzględnieniem inflacji jest obarczone bardzo dużym ryzykiem.
Z drugiej strony 15 lat temu milion złotych to było dużo pieniędzy, dzisiaj nadal jest to dużo więc mam nadzieję, że za następne 15 lat milion złotych to też będzie całkiem duża gotówka.
Nie należy również zapominać o tym że to tylko plan i zawsze można go modyfikować.

Anonimowy pisze...

Na pewno - nikt zresztą nie zna przyszłości. W tym roku inflacja będzie wynosiła pewnie około 2.85%. Co ciekawe średnia z ostatnich 10 lat (gdybyśmy wliczyli ten rok) będzie podobna. Dlatego też przyjąłem 2.85% Gdyby podobnie było w przyszłości, to mniej więcej by się przedstawiało to wszystko, jak napisałem wyżej. Oczywiście że plan może się zmienić, dla siebie ułożyłem jednak trochę luźniejszy - tak aby cieszyć się ewentualnych nadwyżek ponad plan ;).

Marek pisze...

@anonimowy
inflacja oficjalna:)
ja w ramach spisywania wydatków wyszczególnie kilka produktów których ceny będę spisywał aby liczyć zmianę ich wartości. Będą to produkty których używam najczęściej typu chleb, ogórek, kurczak jak i trochę innych np: bilet do kina czy cena za litr paliwa itd. mając takie dane będzie można brać się za liczenie inflacji indywidualnej.

Anonimowy pisze...

Tak, dla przykładu - żywność w tym roku moim zdaniem na pewno zdrożała o więcej niż 2.85%.
Oficjalna wychodzi mniejsza, bo GUS do koszyka wkłada różnorakie rzeczy. Takie dane można by w sumie odnaleźć. Dla osoby żyjącej na średnim lub wysokim poziomie wskaźnik inflacji liczony przez GUS zapewne się sprawdza (albo inaczej - dla osób które kupują towary w podobnych proporcjach, jak te znajdujące się w koszyku), ale np. dla emerytów czy rencistów, czy osób żyjących za nie więcej niż 1300-1500 zł, to pewnie by była ona większa np. 110% z 2.85% || 120% z 2.85%.
Mając wartość obecnego 1-1.5 mln zł w portfelu za "x" lat, inflację liczoną przez GUS moim zdaniem moglibyśmy traktować już bez korekt (stąd też tak dążę w komentarzach do jej uwzględniania).
----
Miło jest porozmawiać o takich rzeczach, o wolności... na razie to jednak abstrakcja.

Anonimowy pisze...

update:
Wkradła się drobna nieścisłość w moim poprzednim poście - chodziło mi ogólnie o osoby żyjące za niewielkie kwoty. Bycie obecnie emerytem nie oznacza przecież klepania biedy.

Anonimowy pisze...

A co do GUS-owskiego koszyka na ten rok (2010) - proporcje są takie: http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/gus-podal-koszyk-inflacyjny-na-2010-r#
i jak widać zmieniają się w pewnym stopniu z roku na rok.

Krzysztof Sobolewski pisze...

No to ja mam plany trochę mniej ambitne, przynajmniej jeśli chodzi o finanse. Do miliona w kilkanaście lat pewnie nie dojdę ;).

Póki co walczę o własne bezpieczeństwo finansowe (może brzmi trochę za bardzo, jakby coś mi teraz strasznie zagrażało), bez jakiegoś zafixowanego celu na konkretnej kwocie.

A o całkowitym rentierstwie w ogóle nie myślę :).

Zbyszek pisze...

Cel jest ważny. Nawet jak nie osiągniesz go w 100% i tak warto do niego dążyć. Lepiej mieć 50% z ambitnego celu, niż 100% z nic nie robienia. Powodzenia!

Zapraszam do komentowania i dyskusji.

Nie akceptuję wulgaryzmów i komentarzy niedotyczących wpisu, a także z rażącymi błędami ortograficznymi. Takie komentarze i typowy spam z podpisem typu: "Kredyt dla każdego" będą usuwane. Reklamy można kupić przez AdWords lub AdTaily.

Masz jakieś pytanie/sugestię niezwiązaną z postem? Napisz na adres mailowy.

Next previous home
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Tagi

10% dla ciebie AdTaily akcje akcjonariusz Alior Bank Alior Sync analiza fundamentalna analiza techniczna animacja Anti Arctic Bank bankowość internetowa bezpieczeństwo BGŻ BGŻOptima BlueCash BNP bogactwo Bogdanka BOSSA BOŚ Bank BPH budżet domowy BZ WBK cashback Catalyst Centrozap certyfikaty srukturyzowane cesja chargeback ciekawostki cinkciarz CitiBank cykle czy warto mieć konto w Alior Banku czy warto mieć konto w Aliorze dług dolar doradcy finansowi DWS dywidenda dziadowanie dzień wolności podatkowej e-sąd ebook EFH ekonomia Elixir eMakler emerytura Energa equity magazine ETF euro Eurobank Facebook finansowo FM Bank Forex frank fundusz awaryjny fundusz bezpieczeństwa fundusz indeksowy fundusze inwestycyjne funt Gant gazety gdzie założyć lokatę Getin Bank Getin Online Giełda Google Adsense gotówka gpw gra giełdowa Grecja grosz historia Polski hobby humor HYIP Idea Bank IKE InClick.pl inflacja instrukcja Inteligo internetowy kantor internetowykantor.pl inwestowanie IPO IPOPEMA JSW Kamil Cebulski kapitalizacja kapitalizacja codzienna karta debetowa karta internetowa karta kredytowa karta kredytowa Silver kary kokos.pl komornik konkurs konta oszczędnościowe konto konto bankowe Konto Optymalne konto walutowe kontrakty terminowe KRD kredyt kredyt odnawialny kredyt studencki kryzys Krzętle książka księgowość kurs Lehman Brothers linia kredytowa lokata rewolwer lokaty loterie mBank mbank na windows mbank windows phone 8 Metafinanse monetto monety monety 2 zł Mostostal Płock motywacja mSaver mTransfer Multibank nakaz zapłaty NBP NeoBank Newag Nobel NOL Nordic Gold nowa aplikacja mbank numizmatyka NY obciążenie zwrotne obligacje korporacyjne obligacje skarbowe odsetki OFE Open Finance Open Online opłaty oprocentowanie optymalizacja oszczędzanie oszustwa overdraft Parkiet Challenge pasywny dochód peak oil pełnomocnictwo PGE PIT PLN płacenie płacenie rachunków Poczta Polska podatek podatek bankowy podatek belki podatki podcasty podsumowanie podsumowanie miesiąca Polbank polisolokaty polityka Polska pomoc porady porównanie postępowanie upominawcze pozew pożyczka pożyczki społecznościowe problemy produkt inwestycyjny prognozy promocje prowizje prywatyzacja przegląd kont bankowych Przegląd rachunków maklerskich przelewy przeliczanie przemyślenia psychologia pusty sms PZU rachunek maklerski ranking ranking kont oszczędnościowych ranking lokat raporty okresowe rating raty recenzja reklama rekomendacje ropa ryzyko rząd samochód Santander sąd SEPA SFI Sidoma SII skład portfela SKOK smava social lending spekulacja spółki dywidendowe srebro stalprodukt statystyka stopy procentowe strata strategia inwestycyjna styl życia SWIFT system transakcyjny świat TFI TMS Brokers Toyota Bank Turcja ubezpieczenia VAT wakacje Wall St. walne zgromadzenie walutomat.pl waluty WBK wezwanie WIG windykacja wolność finansowa wpis gościnny wykres wymiana walut wzrost gospodarczy zabawa Zakra zakupy zarabianie zaradni.pl zarządzanie czasem zasady złoto zniżki związki zawodowe zysk