Ostatnio po niekiedy wręcz nachalnym sprzedawaniu klientom kredytów (reklama w bankomacie), marketingowcy mBanku poszli po rozum do głowy i zaoferowali produkt dla stałych klientów związany z oszczędzaniem.
Tym produktem jest promocyjna lokata jednodniowa.
A cóż to takiego i czy warto na to spojrzeć?
Po pierwsze promocyjna lokata nie jest dla każdego. Warunki aby je wypełnić nie były wygórowane (czas przeszły bo jak założysz teraz konto nie możesz skorzystać z oferty). Ogólnie aby załapać się na lokatę potrzeba było spełnić jeden z powyższych warunków:
- średnie miesięczne zasilenia rachunków klienta w mBanku (eMAX, eKONTO, izzyKONTO, eMAX plus, eMAX walutowy) w okresie 01.02.2010 – 30.04.2010 w formie przelewów z rachunków zewnętrznych opiewają na kwotę równą bądź wyższą niż 2 000 PLN.
- w okresie 01.02.2010 – 30.04.2010 wykonały transakcje bezgotówkowe kartami debetowymi lub kredytowymi mBanku w punktach usługowo-handlowych (zapłata za towary lub usługi), na łączną kwotę równą bądź wyższą niż 3 000 PLN.
- na dzień 30 maja 2010 r. posiadają co najmniej jeden z następujących produktówinwestycyjnych w mBanku z saldem równym bądź wyższym niż 1 000 PLN:Supermarket Funduszy Inwestycyjnych, eMakler, lokata strukturyzowana, APF (Aktywny Portfel Funduszy),
O ile podpunkt pierwszy lub drugi nie dla każdego oszczędzające jest łatwy do spełnienia (wiele osób zarabia mniej niż 2000 zł miesięcznie, a totalnie przechlapane ma ktoś kogo pracodawca ma konto w mBanku, bo wtedy wpływy się nie liczą), punkt drugi może nie wygląda za ciekawie, ale ja się załapałem na lokatę spełniając właśnie ten punkt. Ogólnie liczy się kwota wydana w ciągu 3 miesięcy, czyli tysiąc miesięcznie - uno dużo mimo wszystko.
Punkt 3 to chyba najłatwiejszy do spełnienia podpunkt dla oszczędzających. 1000 zł na SFI to nie jest dużo i trudne do spełnienia, a jak ktoś inwestuję na eMaklerze to tym bardziej powinien dysponować taką kwotą (nie oznacza to że uważam że nie można inwestować za mniej niż tysiąc, ale z mniejszą kwotą to bardziej zabawa i edukacja niż inwestowanie - prowizje!!).
Dobrze, załóżmy że jesteś szczęśliwcem, spełniłeś warunki banku i możesz założyć lokatę promocyjną. Czy ta promocja jest warta uwagi?
Ogólnie promocyjna lokata to lokata jednodniowa dostępna dla każdego, tylko że z lekko podwyższonym oprocentowaniem.
Obecnie oprocentowanie zwykłej jednodniowej lokaty to 3,5%, a lokaty promocyjnej to 4%.
Co ważne oprocentowanie to nie jest stałe i może się zmienić w okresie trwania promocji!
Właśnie okres trwania promocji. Promocja trwa od dzisiaj (07/06/2010) do 7/09/2010 czyli 3 miesiące. W tym czasie możemy zakładać i likwidować lokaty dowolną ilość razy. Co dobre możemy założyć tyle lokat ile się nam żywnie podoba, pamiętając jednak że minimalna kwota lokaty to 1000 zł. Jak w przypadku zwykłej jednodniówki lokatę zakładamy z poziom eMax plus i odsetki nie są kapitalizowane na lokacie.
Standardowo optymalizacja powyższej lokaty dla maniaków:
Bank
|
Nazwa produktu
|
Oprocentowanie
|
Kwota minimalna
|
Kwota maksymalna
|
Optymalna paczka
|
Oprocentowanie efektywne
|
mBank
|
Promocyjna mLOKATA jednodniowa Twój Wyższy Zysk
|
4,%
|
1000,00zł
|
~22 700 zł*
|
1049,81 zł
|
4,17%
|
Podsumowując produkt jest ukłonem mBanku w stronę oszczędzających, jednakże nie jest to jakaś super promocja. Większe oprocentowanie znajdziemy w wielu bankach, na przykład na koncie oszczędnościowym w Polbanku, czy Eurobanku). Jednakże dla kogoś kto trzyma oszczędności w mBanku i spełnia zasady promocji na pewno jest to ciekawa oferta. Ja z lokaty w każdym razie nie będę korzystał, może jak dostanę przelew wieczorem i kasa przeleży na lokacie, aby następnego dnia wyjść do Eurobanku czy BM Alior Banku.