No i kolejny miesiąc za nami. Niestety miesiąc maj nie powala na kolana pod liczbą notek, raptem o jedna więcej niż w kwietniu. I nie zapowiada się lepiej, niby zbliżają się wakacje, ale to za dużo wolnego czasu nie będę mieć. Na przełomie lipca sierpnia jadę na 3 tygodniowy kurs do USA, gdzie już teraz organizatorzy informują że kurs trwa 7 dni w tygodniu po minimum 10 godzin dziennie - jak widać dużo czasu nie będzie. Dodatkowo są inne wyjazdy i z tego wszystkiego czasu na pisanie bloga zostaje niewiele a ochoty to już wcale. Mimo wszystko na takie sytuacje należy patrzeć jako na wyzwania i okazję do zmienienia czegoś, w tym przypadku mojej silnej woli i znalezienia więcej chęci na tego bloga.
Po tym osobistym wstępie, czas na "normalne podsumowanie miesiąca". Niewątpliwie w maju wydarzeniem była oferta IPO BGŻ. Jak pisałem wziąłem w niej udział i w wyniku redukcji dostałem tylko o 2 akcje mniej niż się zapisałem (natomiast współczuję tym co sobie zablokowali te 10 000 złotych na akcje na kilkanaście dni). Sam debiut nie był niczym specjalnym, raptem wzrost o 2,5%, a od tego czasu jedziemy powoli w dół, mimo iż WIG bije rekordy. Z innych wydarzeń, to pominięte przez większość mediów ekonomicznych - ruszyło się coś w sprawie lokat bezbelkowych i właśnie teraz jest czas na działania, jeżeli ktoś planuje działać w tej sprawie.
Pod względem finansowym miesiąc był taki sobie. Siadając do podsumowanie myślałem, że wartość portfela spadnie po raz pierwszy od jego powstania pomimo dopłaty, ale nie było tak źle.
Wartość portfela: 24 468,60 zł
Kwota początkowa: 1000 zł
Kapitał zainwestowany - 17 105 zł - jak co miesiąc dopłata 500 zł i nic poza tym.