-

środa, 25 sierpnia 2010

AdTaily - czy oni powariowali?

AdTaily to polski projekt umożliwiający wyświetlanie reklam na konkretnych stronach internetowych. Z zamysłu miało być łatwo i przyjemnie dal reklamodawców, a i wydawcy mieli swoje zarobić.

Niestety wyszło tak jak zwykle, czyli nie za dobrze. W programie jestem od początku roku i uzbierałem dopiero połowę kwoty do wypłaty (wypłata od 100 zł).Widget mam w naprawdę dobrze widocznym miejscu, a stawka jaką chcę za dzień wyświetlania reklamy jest w okolicach 1-2 zł . Niestety reklamodawców nie ma za dużo i wszystko to składa się na takie, a nie inne zarobki.

Ale to co ostatnio zaproponowało AdTaily przechodzi ludzkie pojęcie.

Dostałem do nich niedawno maila z tytułem: Mamy dobrą wiadomość!

Czy widzicie to samo co ja?

17 groszy za 2 dni wyświetlania reklamy obliczone za pomocą ich super nowoczesnego algorytmu opartego na rynkowych wycenach. Jak dla mnie jest to całkowite przegięcie. Przy takich zarobkach to będę zbierał lata na wypłatę. Więc jeżeli ten super rewelacyjny system ma się stać obowiązującym w AdTaily to ja mówię dziękuję i do widzenia.

I to nie jest tylko to że mój blog jest mało popularny, bo z google adsense od początku roku już uzbierałem 70€ na kolejną wypłatę.

8 komentarzy:

Cheed pisze...

U mnie zaproponowali 10 groszy, więc jeszcze gorzej. Na moje nieszczęście miałem wyłączoną moderację reklam, przez co sama kampania poszła (PZU raczej biedne nie jest). Oczywiście teraz moderuję reklamy i jedną już odrzuciłem (również niskie zarobki). Nie można dawać się wykorzystywać i robić w balona...

Pozdr.

Ynwestor pisze...

Dlatego właśnie nie zdecydowałem się na AdTaily na swoim blogu. Za takie pieniądze gra nie jest warta świeczki.

Anonimowy pisze...

Nie zgodzę się z tobą, że adtaily ma mało reklamodawców. Mam prawie nonstop 6-7 reklamodawców a czasem 8 w widgecie, ponieważ miałem tak duże zainteresowanie. Dlatego poprosiłem o poszerzenie standardowego widgetu. Sztuką jest dobrze wycenić swój blog względem odsłon i tematyki, którą posiadasz.

Marta @ AdTaily.pl pisze...

Dzięki za notkę i uwagi odnośnie AdTaily. Rozumiem Twoje niezadowolenie, jednak prawdą jest to, co napisałam w cytowanym przez Ciebie mejlu - takie są rynkowe wyceny reklam w internecie. Całkowicie zrozumiałe jest to, że Wydawcy, w tym blogerzy, wyceniają wysoko reklamę na swoim serwisie. Jednak równie zrozumiałe jest to, że druga strona, czyli Reklamodawcy, nie zawsze są zainteresowani takimi stawkami i oczekują bardziej konkurencyjnych ofert. Dlatego, aby pogodzić te sprzeczne ze sobą interesy, wprowadziliśmy testy systemu CPM. Dla części Wydawców najprawdopodobniej będzie to jedyna szansa, aby w ciągu kilku (kilkunastu?) miesięcy zebrać środki niezbędne do wypłaty.

Marek pisze...

@anonmowy
A na jaki temat masz bloga? Bo tutaj w tematyce finansowej nie ma zbyt dużo reklamodawców
@Marta
Nie jestem w branży reklamowej i ciężko mi się odnieś do rynkowej wyceny. Jednakże nie podoba mi się taka wycena i mam do tego prawo. Chciałem zwrócić uwagę że podobne wyceny ma system CPMprojekt, który jest uznawany za projekt śmieciowy w przeciwieństwie do AdTaily. I jeżeli macie wprowadzić reklamy tylko za pomocą systemu CPM to wtedy duża część wydawców zrezygnuje.

I naprawdę czy wierzycie, że ludzie będą czekać rok, aby uzbierać 100 zł niezbędne do wypłaty, jeżeli za pomocą innych programów mogą mieć znacznie więcej i szybciej (np. Google Adsense, czy inne programy partnerskie)?

gość codzienny pisze...

Prawda jest taka że każda rzecz warta jest dokładnie tyle ile chce za nią dać Kupujący, a nie tyle ile żąda za nią Sprzedający. Dla mnie te reklamy warte są dokładnie zero ponieważ taką dla mnie mają wartość użytkową. Nie czytam reklam, bannerów, blokuję i zamykam nachalnie wyskakujące okna, kasuję SPAM SMS i EMAIL bez czytania. Nie dałbym za taką "usługę" zeta czy dwóch za dobę, może ewentualnie jednego grosza, bo taka jest dla mnie maksymalna wartość takiej "usługi". Ale tu rządzi rynek czyli patrz zdanie pierwsze.

Marek pisze...

@gość codzienny
ja reklamy toleruję jeżeli się nie narzucają. Ale coraz częściej pojawiają się nachalne reklamy które mnie strasznie wkurzają.

A reklamy toleruję z prostej przyczyny. Są dla mnie źródłem informacji o produktach i innych usługach.

Anonimowy pisze...

Ja osobiście nie rozumiem tego e-maila.
Podsumowując: piszą o CPM, czyli Cost Per Mille (Thousand) - koszt za 1000 wyświetleń, a podają koszt za 2 dni wyświetlania.
Pewnie algorytm sprytnie spojrzał na historię odwiedzania Twojej strony, ale to nie tłumaczy niespójnego e-maila.

Poza tym przy specjalistycznych stronach/blogach ważniejsze jest dopasowanie reklamy i płatność za emisję

Zapraszam do komentowania i dyskusji.

Nie akceptuję wulgaryzmów i komentarzy niedotyczących wpisu, a także z rażącymi błędami ortograficznymi. Takie komentarze i typowy spam z podpisem typu: "Kredyt dla każdego" będą usuwane. Reklamy można kupić przez AdWords lub AdTaily.

Masz jakieś pytanie/sugestię niezwiązaną z postem? Napisz na adres mailowy.

Next previous home
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Tagi

10% dla ciebie AdTaily akcje akcjonariusz Alior Bank Alior Sync analiza fundamentalna analiza techniczna animacja Anti Arctic Bank bankowość internetowa bezpieczeństwo BGŻ BGŻOptima BlueCash BNP bogactwo Bogdanka BOSSA BOŚ Bank BPH budżet domowy BZ WBK cashback Catalyst Centrozap certyfikaty srukturyzowane cesja chargeback ciekawostki cinkciarz CitiBank cykle czy warto mieć konto w Alior Banku czy warto mieć konto w Aliorze dług dolar doradcy finansowi DWS dywidenda dziadowanie dzień wolności podatkowej e-sąd ebook EFH ekonomia Elixir eMakler emerytura Energa equity magazine ETF euro Eurobank Facebook finansowo FM Bank Forex frank fundusz awaryjny fundusz bezpieczeństwa fundusz indeksowy fundusze inwestycyjne funt Gant gazety gdzie założyć lokatę Getin Bank Getin Online Giełda Google Adsense gotówka gpw gra giełdowa Grecja grosz historia Polski hobby humor HYIP Idea Bank IKE InClick.pl inflacja instrukcja Inteligo internetowy kantor internetowykantor.pl inwestowanie IPO IPOPEMA JSW Kamil Cebulski kapitalizacja kapitalizacja codzienna karta debetowa karta internetowa karta kredytowa karta kredytowa Silver kary kokos.pl komornik konkurs konta oszczędnościowe konto konto bankowe Konto Optymalne konto walutowe kontrakty terminowe KRD kredyt kredyt odnawialny kredyt studencki kryzys Krzętle książka księgowość kurs Lehman Brothers linia kredytowa lokata rewolwer lokaty loterie mBank mbank na windows mbank windows phone 8 Metafinanse monetto monety monety 2 zł Mostostal Płock motywacja mSaver mTransfer Multibank nakaz zapłaty NBP NeoBank Newag Nobel NOL Nordic Gold nowa aplikacja mbank numizmatyka NY obciążenie zwrotne obligacje korporacyjne obligacje skarbowe odsetki OFE Open Finance Open Online opłaty oprocentowanie optymalizacja oszczędzanie oszustwa overdraft Parkiet Challenge pasywny dochód peak oil pełnomocnictwo PGE PIT PLN płacenie płacenie rachunków Poczta Polska podatek podatek bankowy podatek belki podatki podcasty podsumowanie podsumowanie miesiąca Polbank polisolokaty polityka Polska pomoc porady porównanie postępowanie upominawcze pozew pożyczka pożyczki społecznościowe problemy produkt inwestycyjny prognozy promocje prowizje prywatyzacja przegląd kont bankowych Przegląd rachunków maklerskich przelewy przeliczanie przemyślenia psychologia pusty sms PZU rachunek maklerski ranking ranking kont oszczędnościowych ranking lokat raporty okresowe rating raty recenzja reklama rekomendacje ropa ryzyko rząd samochód Santander sąd SEPA SFI Sidoma SII skład portfela SKOK smava social lending spekulacja spółki dywidendowe srebro stalprodukt statystyka stopy procentowe strata strategia inwestycyjna styl życia SWIFT system transakcyjny świat TFI TMS Brokers Toyota Bank Turcja ubezpieczenia VAT wakacje Wall St. walne zgromadzenie walutomat.pl waluty WBK wezwanie WIG windykacja wolność finansowa wpis gościnny wykres wymiana walut wzrost gospodarczy zabawa Zakra zakupy zarabianie zaradni.pl zarządzanie czasem zasady złoto zniżki związki zawodowe zysk